Dzień dobry, kochani.

Nie było mnie tutaj przez cały wrzesień za co bardzo przepraszam. Miałam na głowie kilka problemów i spotkać mogliście mnie jedynie na facebooku - a to i tak bardzo rzadko.

Miałam nawet kilka razy myśl, czy nie zrezygnować z blogowania lub po prostu czy nie zawiesić działalność na jakiś czas. Odbiegłam jednak od tego pomysłu dzięki Waszej aktywności.

Wróciłam i biorę się do pracy. Oczekujcie wysypu postów w najbliższym czasie.

Dziękuje, że mimo mojej nieobecności, Wy nie próżnowaliście. Nawet nie wiem kiedy minęło 200 000 wyświetleń bloga. Dziękuje Wam bardzo za Waszą obecność - dodała mi ona siły i pokazała, że warto. Dziękuje, za to że jesteście.

Postaram się nie zostawiać Was już bez żadnych postów przez tak długi czas - być może zaplanuje je na jakiś czas do przodu. Tak, aby przynajmniej jeden w tygodniu się pojawił. :)