Corinne Michaels - Consolation
OPIS:
Liam nie miał być moim szczęśliwym zakończeniem.
Nawet nie byłam nim zainteresowana.
Był najlepszym przyjacielem mojego męża – zakazanym owocem.Tyle że mój mąż nie żyje, a ja czuję się samotna. Tęsknię za nim i ląduję w ramionach Liama.
Jedna wspólna noc zmienia wszystko. Teraz muszę zdecydować, czy naprawdę go kocham, czy jest dla mnie tylko nagrodą pocieszenia.
Znakomita powieść dla fanek Colleen Hoover. Poruszająca historia, którą pokochały tysiące czytelniczek!
Uzależniająca. Intensywna. Emocjonująca.
To opowieść o złamanych sercach, tęsknocie, słodko-gorzkim smaku zakazanego owocu.
Porywająca. Wzruszająca. Chwytająca za serce.
Tej historii nie zapomnisz. A kiedy poznasz jej zakończenie, będziesz marzyć o tym, aby natychmiast poznać jej dalszy ciąg!

Zaczynając - jeśli macie ochotę przeczytać książkę (do czego Was zachęcam) polecam zaopatrzyć się w paczkę (albo dwie) chusteczek - daję słowo, że się przydadzą.
Nie mogłam się po tej książce długo pozbierać. Tak jak mówi opis chwyta ona za serce oraz jest intensywna - pozostawia po sobie ślad.
Natalie po śmierci swojego męża na jednej z misji wojennych załamuje się. Została młodą wdową, a jakby tego było mało jest w ciąży - termin porodu zbliża się coraz szybciej, a ona nie ma i już nigdy nie będzie mieć przy sobie ukochanego, który cieszyłby się tą chwilą tak jak ona. Załamuje się, że Ash nie zobaczy jak ich dziecko stawia pierwsze kroki, wymawia pierwsze słowo, pokazuje pierwszy ząbek, idzie do szkoły. Uważa, że została sama ze wszystkim problemami. Jedyną osobą dla której żyje jest jej córeczka. Do czasu, aż do jej drzwi puka Liam.
Hmm.. po przeczytaniu opisu pomyślałam, że pogrążona w żałobie dziewczyna, czuje się samotna, więc tworzy z Liamem relację opartą na zasadzie "przyjaciele z plusem". Och! Jak bardzo się myliłam. W żadnym wypadku nie jest to historia o szybkim numerku (lub ewentualnie kilku). Opowiada ona o niepewnej miłości dwojga ludzi. Dlaczego niepewnej? Natalie niedawno straciła męża podczas misji. Czy będzie chciała wchodzić drugi raz do tej samej rzeki i ze strachem czekać na powrót Liama, który pracuje w tej samej marynarce wojennej ?
Liam się jednak nie poddaje - jest nieustępliwy, "nachodzi" ją w domu, naprawia zepsute rzeczy, opiekuje się córką (taśma rządzi, choć chyba zsikałabym się ze śmiechu jakby mi ktoś tak dziecku pieluchę zmienił). Zbliża się do Natalie i gdy zaczynają coś do siebie czuć nie wiedzą co z tym zrobić zrobić. W końcu dziewczyna nadal jest pogrążona w żałobie, Liam również stracił przyjaciela.
Jednak co się stanie gdy odkryją szokujące sekrety zmarłego? Czy Natalie pogodzi się w końcu z jego śmiercią?
Szczerze spodziewałam się zwrotów akcji i je dostałam. Nie spodziewałam się jednak na pewno zakończenia. Moment w którym żołnierze wysiedli z samochodu, płacz Natalie oraz ... no cóż musicie przeczytać sami. Zapewniam - warto! Takich emocji nie miałam już dawno.
Pod względem graficznym - książka dobrze wykonana. Okładka jak dla mnie boska - delikatna, a zarazem przyciągająca wzrok. Sposób w jaki są "zrobione" rozdziały również nie pozostawia nic do uzupełnienia.
Co mi się jeszcze podobało? Mimo, że czuć przewagę narracji dziewczyny, to możemy też poznać myśli chłopaka. Bardzo mi się ten zabieg podoba, bo lubię wiedzieć co myśli i czuje również drugi "główny" bohater.
Podsumowując. Jeśli szukacie książki, która zapląta Was w swoją historię i emocjonalnie Was zetrze, zostawiając Wasze serce rozbite na drobne kawałki. Jeśli chcecie z niecierpliwością czekać na drugą część każdego dnia zastanawiając się jak rozwinie się zakończenie pierwszej. Jeśli chcecie płakać i śmiać się podczas czytania - ta książka jest właśnie dla ciebie! Nie zastanawiaj się i kup ją już teraz.
Zachęcam do komentowania oraz podzielenia się swoja opinią w komentarzu :)


31 komentarze
Ta autorka ma świetne książki z tego co słyszałam, a ja jeszcze żadnej nie przeczytałam! Czas to zmienić :)
OdpowiedzUsuńMój blog
Jak ja kocham takie historie! A jednak póki co nie potrafię po tą książkę sięgnąć :( Koniecznie muszę znaleźć dla niej czas! Super recenzja i zapraszam do siebie ;)
OdpowiedzUsuńhttp://wybookowa-elousiafletcher.blog.pl/
Kocham takie książki, trafiają prosto w serce :) http://dziewczyna-z-nebraski.blogspot.com
OdpowiedzUsuńFantastyczna recenzja;-)DP
OdpowiedzUsuńLubię książki, które na długo zapadają w pamięć!
OdpowiedzUsuńJeszcze nie czytałam, pora nadrobić!
OdpowiedzUsuńO wreszcie coś dla mnie, akurat do ciepłej kawy i kocyka :)
OdpowiedzUsuńZachęciłaś mnie tym wpisem :) kolejna pozycja na liście :)
OdpowiedzUsuńZapewne ciekawa ta książka...��
OdpowiedzUsuńHmmm... Brzmi ciekawie...
OdpowiedzUsuńLena
Wow, niesamowita historia. Tak jak piszesz, warto sięgnąć po nią. Sama po przeczytaniu tej recenzji jestem ciekawa zakończenia����
OdpowiedzUsuńKK
Tasiemkomania
Super pozycja. Lubię wzruszające książki
OdpowiedzUsuńPo takim opisie chyba będę musiała się w nią zaopatrzyć ;)
OdpowiedzUsuńAS-MAGIC ATELIER
Książka zapowiada się świetnie. To takie smutne urodzić 'pogrobowca' :(
OdpowiedzUsuńSuper sprawa <3
OdpowiedzUsuńlubie tego typu ksiazki :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie trzeba przeczytać
OdpowiedzUsuńPięknie opisana rodząca się miłość. Z niecierpliwością czekam na 2 tom, bo zakończenie zwala z nóg
OdpowiedzUsuńPamietam czasy kiedy nie było dnia bez książki w ręku, a po narodzinach synka , który obecnie ma 16 miesięcy , mogę na palcach jednej ręki policzyć ile książek przeczytałam - smutne , ale może jak sie uda to przeczytam tą - zapowiada się interesująco na zimowe wieczory
OdpowiedzUsuńZapisuję tytuł i koniecznie muszę tę książkę mieć.
OdpowiedzUsuńObserwuję blog jako Monika Ch. i będę zaglądać częściej.
Oj, zachęciłaś do przeczytania, choć nie lubię czytać o czym ma być książka
OdpowiedzUsuńNo z twoich relacji wynika,że to wciągająca opowieść, fajna na prezent dla kogoś.
OdpowiedzUsuńMuszę przeczytać !!! Uwielbiam takie historie, w ogóle kocham czytać książki a wciąz mało czasu ... zachęciłaś mnie, dziękuję :) (M. K)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa książka :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawa lektura. Choć tej autorki jeszcze nie znam. Dziękuję za polecenie. �� H. Lemankiewicz
OdpowiedzUsuńKoncze ja właśnie czytac.. Zapewnia mi tyle emocji..czekam na następną część
OdpowiedzUsuńBrzmi bardzo ciekawie
OdpowiedzUsuńSwietne :)
OdpowiedzUsuńNapewno się skuszę. Uwielbiam książki miłosne.
OdpowiedzUsuńCzyli pozycja dla mojej mamy :P
OdpowiedzUsuńBardzo dużo osób już mnie kusi na tą książkę, a ja dalej nie mogę się zdecydować. Czasem lubię sięgnąć po coś emocjonującego, po tych wszystkich kryminałach i horrorach, które w kółko czytam, ale cały czas się zastanawiam czy ta książka będzie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńAle z drugiej strony moja mama takie książki uwielbia, może jej kupię na jakiś prezent i od niej później pożyczę i przeczytam :P