Corinne Michaels - Consolation

By Miliony książek, miliony pomysłów - 16:46

OPIS:

Liam nie miał być moim szczęśliwym zakończeniem.
Nawet nie byłam nim zainteresowana.
Był najlepszym przyjacielem mojego męża – zakazanym owocem.Tyle że mój mąż nie żyje, a ja czuję się samotna. Tęsknię za nim i ląduję w ramionach Liama.
Jedna wspólna noc zmienia wszystko. Teraz muszę zdecydować, czy naprawdę go kocham, czy jest dla mnie tylko nagrodą pocieszenia.

Znakomita powieść dla fanek Colleen Hoover. Poruszająca historia, którą pokochały tysiące czytelniczek!

Uzależniająca. Intensywna. Emocjonująca.

To opowieść o złamanych sercach, tęsknocie, słodko-gorzkim smaku zakazanego owocu.

Porywająca. Wzruszająca. Chwytająca za serce.


Tej historii nie zapomnisz. A kiedy poznasz jej zakończenie, będziesz marzyć o tym, aby natychmiast poznać jej dalszy ciąg!







Zaczynając - jeśli macie ochotę przeczytać książkę (do czego Was zachęcam) polecam zaopatrzyć się w paczkę (albo dwie) chusteczek - daję słowo, że się przydadzą.



Nie mogłam się po tej książce długo pozbierać. Tak jak mówi opis chwyta ona za serce oraz jest intensywna - pozostawia po sobie ślad.
Natalie po śmierci swojego męża na jednej z misji wojennych załamuje się. Została młodą wdową, a jakby tego było mało jest w ciąży - termin porodu zbliża się coraz szybciej, a ona nie ma i już nigdy nie będzie mieć przy sobie ukochanego, który cieszyłby się tą chwilą tak jak ona. Załamuje się, że Ash nie zobaczy jak ich dziecko stawia pierwsze kroki, wymawia pierwsze słowo, pokazuje pierwszy ząbek, idzie do szkoły. Uważa, że została sama ze wszystkim problemami. Jedyną osobą dla której żyje jest jej córeczka. Do czasu, aż do jej drzwi puka Liam.

Hmm.. po przeczytaniu opisu pomyślałam, że pogrążona w żałobie dziewczyna, czuje się samotna, więc tworzy z Liamem relację opartą na zasadzie "przyjaciele z plusem". Och! Jak bardzo się myliłam. W żadnym wypadku nie jest to historia o szybkim numerku (lub ewentualnie kilku). Opowiada ona o niepewnej miłości dwojga ludzi. Dlaczego niepewnej? Natalie niedawno straciła męża podczas misji. Czy będzie chciała wchodzić drugi raz do tej samej rzeki i ze strachem czekać na powrót Liama, który pracuje w tej samej marynarce wojennej ?


Liam się jednak nie poddaje -  jest nieustępliwy, "nachodzi" ją w domu, naprawia zepsute rzeczy, opiekuje się córką (taśma rządzi, choć chyba zsikałabym się ze śmiechu jakby mi ktoś tak dziecku pieluchę zmienił). Zbliża się do Natalie i gdy zaczynają coś do siebie czuć nie wiedzą co z tym zrobić zrobić. W końcu dziewczyna nadal jest pogrążona w żałobie, Liam również stracił przyjaciela.

Jednak co się stanie gdy odkryją szokujące sekrety zmarłego? Czy Natalie pogodzi się w końcu z jego śmiercią?

Szczerze spodziewałam się zwrotów akcji i je dostałam. Nie spodziewałam się jednak na pewno zakończenia. Moment w którym żołnierze wysiedli z samochodu, płacz Natalie oraz ... no cóż musicie przeczytać sami. Zapewniam - warto! Takich emocji nie miałam już dawno.

Pod względem graficznym - książka dobrze wykonana. Okładka jak dla mnie boska - delikatna, a zarazem przyciągająca wzrok. Sposób w jaki są "zrobione" rozdziały również nie pozostawia nic do uzupełnienia.

Co mi się jeszcze podobało? Mimo, że czuć przewagę narracji dziewczyny, to możemy też poznać myśli chłopaka. Bardzo mi się ten zabieg podoba, bo lubię wiedzieć co myśli i czuje również drugi "główny" bohater.


Podsumowując. Jeśli szukacie książki, która zapląta Was w swoją historię i emocjonalnie Was zetrze, zostawiając Wasze serce rozbite na drobne kawałki. Jeśli chcecie z niecierpliwością czekać na drugą część każdego dnia zastanawiając się jak rozwinie się zakończenie pierwszej. Jeśli chcecie płakać i śmiać się podczas czytania - ta książka jest właśnie dla ciebie! Nie zastanawiaj się i kup ją już teraz.

Zachęcam do komentowania oraz podzielenia się swoja opinią w komentarzu :)

  • Udostepnij:

Podobne Posty

31 komentarze

  1. Ta autorka ma świetne książki z tego co słyszałam, a ja jeszcze żadnej nie przeczytałam! Czas to zmienić :)
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak ja kocham takie historie! A jednak póki co nie potrafię po tą książkę sięgnąć :( Koniecznie muszę znaleźć dla niej czas! Super recenzja i zapraszam do siebie ;)
    http://wybookowa-elousiafletcher.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń
  3. Kocham takie książki, trafiają prosto w serce :) http://dziewczyna-z-nebraski.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Fantastyczna recenzja;-)DP

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię książki, które na długo zapadają w pamięć!

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeszcze nie czytałam, pora nadrobić!

    OdpowiedzUsuń
  7. O wreszcie coś dla mnie, akurat do ciepłej kawy i kocyka :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zachęciłaś mnie tym wpisem :) kolejna pozycja na liście :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zapewne ciekawa ta książka...��

    OdpowiedzUsuń
  10. Hmmm... Brzmi ciekawie...
    Lena

    OdpowiedzUsuń
  11. Wow, niesamowita historia. Tak jak piszesz, warto sięgnąć po nią. Sama po przeczytaniu tej recenzji jestem ciekawa zakończenia����
    KK
    Tasiemkomania

    OdpowiedzUsuń
  12. Super pozycja. Lubię wzruszające książki

    OdpowiedzUsuń
  13. Po takim opisie chyba będę musiała się w nią zaopatrzyć ;)
    AS-MAGIC ATELIER

    OdpowiedzUsuń
  14. Książka zapowiada się świetnie. To takie smutne urodzić 'pogrobowca' :(

    OdpowiedzUsuń
  15. Super sprawa <3

    OdpowiedzUsuń
  16. Zapowiada się ciekawie trzeba przeczytać

    OdpowiedzUsuń
  17. Pięknie opisana rodząca się miłość. Z niecierpliwością czekam na 2 tom, bo zakończenie zwala z nóg

    OdpowiedzUsuń
  18. Pamietam czasy kiedy nie było dnia bez książki w ręku, a po narodzinach synka , który obecnie ma 16 miesięcy , mogę na palcach jednej ręki policzyć ile książek przeczytałam - smutne , ale może jak sie uda to przeczytam tą - zapowiada się interesująco na zimowe wieczory

    OdpowiedzUsuń
  19. Zapisuję tytuł i koniecznie muszę tę książkę mieć.
    Obserwuję blog jako Monika Ch. i będę zaglądać częściej.

    OdpowiedzUsuń
  20. Oj, zachęciłaś do przeczytania, choć nie lubię czytać o czym ma być książka

    OdpowiedzUsuń
  21. No z twoich relacji wynika,że to wciągająca opowieść, fajna na prezent dla kogoś.

    OdpowiedzUsuń
  22. Muszę przeczytać !!! Uwielbiam takie historie, w ogóle kocham czytać książki a wciąz mało czasu ... zachęciłaś mnie, dziękuję :) (M. K)

    OdpowiedzUsuń
  23. Zapowiada się ciekawa lektura. Choć tej autorki jeszcze nie znam. Dziękuję za polecenie. �� H. Lemankiewicz

    OdpowiedzUsuń
  24. Koncze ja właśnie czytac.. Zapewnia mi tyle emocji..czekam na następną część

    OdpowiedzUsuń
  25. Napewno się skuszę. Uwielbiam książki miłosne.

    OdpowiedzUsuń
  26. Czyli pozycja dla mojej mamy :P

    OdpowiedzUsuń
  27. Bardzo dużo osób już mnie kusi na tą książkę, a ja dalej nie mogę się zdecydować. Czasem lubię sięgnąć po coś emocjonującego, po tych wszystkich kryminałach i horrorach, które w kółko czytam, ale cały czas się zastanawiam czy ta książka będzie dla mnie :)
    Ale z drugiej strony moja mama takie książki uwielbia, może jej kupię na jakiś prezent i od niej później pożyczę i przeczytam :P

    OdpowiedzUsuń